Winnica Wieliczka – nowe standardy uprawy winorośli w Małopolsce

W środę 9 marca 2016 odbyła się konferencja prasowa poświęcona nowej inicjatywie winiarskiej w Małopolsce – Winnicy Wieliczka oraz realizowanemu na jej terenie projektowi MojaWinnica.pl. Inicjatorami projektu są Agnieszka Rousseau i Piotr Jaskóła.

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Agnieszka Rousseau, Piotr Jaskóła, Wojciech Bosak

Agnieszka Rousseau – Absolwentka Uniwersytetu w Montpellier we Francji, gdzie uzyskała Diplôme National d’Oenologue. Posiada wieloletnie doświadczenie w zakresie uprawy winorośli, produkcji wina i pochodnych, projektowania przetwórni i organizacji pracy zdobyte w winnicach i winiarniach na obu półkulach. Od 2005 roku pracuje jako enolog konsultant pomagając winiarzom podnosić jakość ich win.

Piotr Jaskóła – Winiarz. Zdobywca licznych medali i nagród na wielu konkursach winiarskich w Polsce. Posiada wieloletnie doświadczenie w zakresie uprawy winorośli i produkcji wina. Również w zarządzaniu projektami, które na pierwszy rzut oka wydają się zupełnie niemożliwe. Posiada też upór i determinację pozwalające zrealizować te projekty. Jeden z inicjatorów zmian w ustawie winiarskiej. Specjalista w zakresie prawa winiarskiego.

Konferencja zorganizowana w komorze Haluszki w Kopalni Soli Wieliczka zgromadziła dziennikarzy i blogerów głównie zajmujących się tematyką winiarską i kulinarną. Poza prezentacją siedliska, które zajmuje winnica oraz projektu MojaWinnica.pl spotkanie było okazją do zdegustowania pierwszych win powstałych z gron uzyskanych w winnicy.

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Wszystkie odmiany uprawianej w winnicy winorośli pochodzą z odmian szlachetnych tzw. vitis vinifera. Podczas degustacji skosztować można było win ze szczepów Chardonnay, Merlot oraz Riesling, który powstał z częściowo zbotrytyzowanych (czyli takich które zostały zainfekowane szlachetną pleśnią botrytis cinerea ) owoców. Wina są jeszcze bardzo młode (rocznik 2015), ale wydają się mieć spory potencjał rozwoju na przyszłość.

Co istotne, uprawy prowadzone są w sposób ekologiczny i biodynamiczny czyli jak mówią właściciele winnicy nacisk kładziony jest nie na walkę z naturą, ale optymalne wykorzystanie tego co ona daje. Dlatego też na terenie gospodarstwa znajduje się również sad ze starymi odmianami drzew owocowych (na rozpoczęcie konferencji degustować można było cydr pochodzący z rosnących w nim jabłoni) oraz rośliny typu gryka czy len.

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Nie zabrakło też innych ciekawych produktów z winnicy jak np. czekoladek czy mydła zrobionych na bazie winogron z odmiany chardonay.

A teraz czas na absolutną nowość w polskim świecie winiarskim. Projekt MojaWinnica.pl pozwala każdemu zostać właścicielem winnicy bez wychodzenia z domu. Jak to możliwe? W dużym skrócie wygląda to tak, że chętni poprzez stronę internetową mogą wydzierżawić na rok krzewy winorośli (6 lub wielokrotność), a następnie na bieżąco śledzić postępy prac w gospodarstwie. Dzierżawcy mogą odwiedzić winnicę, a także wziąć udział w pracach polowych i winobraniu. Na wiosnę otrzymają butelki wina ze swoim nazwiskiem na etykiecie.

www.winnicawieliczka.pl

www.mojawinnica.pl

Tekst i zdjęcia: Magdalena Peszko-Doktor (MadoArt)



Kategorie:Kraków i okolice, Relacje

6 replies

  1. Polskie wina i polskie winnice wciąż się rozwijąją. Brawo!

  2. Ciekawe opinie na temat winnicy w Pawlikowicach znajdziecie tutaj: http://www.winogrona.org/forum/wydarzenia/winnica-wieliczka-t10364.html
    Oto cytat z zamieszczonej tam wypowiedzi jakiegoś internauty:
    „Znam ten teren bardzo dobrze, gdyż w latach 2003-2010 pracowałem w Wieliczce, mam znajomych mieszkających w najbliższej okolicy tego „projektu” i codziennie dojeżdżając autem, mając taką niegroźną obsesję na punkcie meteorologii, obserwowałem różnice klimatu moich okolic i Wieliczki (odległość 50 km od mojej lokalizacji). To wygląda na szpanerską inicjatywę gości z nadmiarem kasy, a już tekst prowadzącej ten projekt „Rusałki” o wczesności Merlota (tekst z FB p. Bosaka) w porównaniu do Shiraza woła o pomstę do nieba. Żaden z nich nie jest wczesny, i nigdy się nie da w naszym klimacie zrobić z nich wina o pożądanych parametrach (prędzej z Shiraza), a szczególnie w tak nieciekawym, wietrznym i wilgotnym siedlisku u stóp Chorągwicy na wysokości 400 m. n.p.m. o opadach dobrze ponad 800 mm (tam pada co najmniej 2 razy więcej niż u mnie). A już głupoty o biodynamicznej uprawie w tak wilgotnym siedlisku to po prostu skandal, i robienie ludziom wody z mózgu.”
    Co o tym sądzicie?

    • Każdy ma swoje prawo do wyrażania opinii, w takiej czy innej formie. Jak widać autor przytoczonej wypowiedzi, ma na celu raczej atakowanie winnicy i jej właścicieli a nie wniesienie czegoś konstruktywnego do dyskusji.
      Zachęcamy do skosztowania win z Winnicy Wieliczka, porozmawiania z autorami wina o plusach i minusach klimatu, zasad biodynamicznej uprawy i w końcu o smaku wina.

  3. Cieszę się, że ten komentarz jednak mógł tu zaistnieć. Początkowo był wykasowany a potem powrócił. Na stronie winogrona.org dużo uwagi poświęcono tej podwielickiej winnicy (6 stron komentarzy). Wypowiadały się tam różne osoby, w tym znany krytyk winiarski z Zaolzia p. Małysz. Opinia wyżej cytowana odnosi się głównie do warunków siedliskowych panujących na obszarze Pogórza Wielickiego. W tamtym rejonie Małopolski jest oczywiście więcej winnic ale dominują w nich głównie odmiany hybrydowe (mieszańce winorośli). Dobrym przykładem jest tu winnica w rolniczym zakładzie doświadczalnym UJ w Łazach koło Bochni, gdzie z powodzeniem uprawia się właśnie mieszańce od dawna polecane do uprawy przez p. R. Myśliwca – polskiego „Dionizosa”. Internautów właśnie najbardziej zastanawia ten osobliwy dobór odmian, którego dokonali właściciele winnicy w Pawlikowicach. Stawiają też pytanie, jak jest możliwa uprawa biodynamiczna odmian winorośli szlachetnej w takim relatywnie wilgotnym siedlisku?. Pewnie nie byłoby poważniejszych kontrowersji, gdyby rzecz dotyczyła z natury dość odpornych na patogeny grzybowe odmian mieszańcowych, takich jak: ‚Seyval Blanc’, ‚Hibernal’ lub ‚Marszałek Foch’.

    • Dzień dobry, komentarze nie są przez nas kasowane. Być może jakieś automatyczne komunikaty zostały wysłane ponieważ zmieniane były zabezpieczenia antyspamowe. Niestety nie wszystkie wtyczki pod tym względem są niezawodne.
      Jeszcze raz zachęcamy do kontaktu z właścicielami winnicy – oni z pewnością z radością opowiedzą dlaczego wybrali takie szczepy a nie inne. Oraz do degustacji kolejnego rocznika.

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

%d blogerów lubi to: